To lekcja gotowania, ale też wspólnie spędzony czas. Za nami pierwsze kulinarne Warsztaty dla Taty w Zespole Placówek Edukacyjnych w Olsztynie. „Kuchnia włoska, makaron, sosy, typowe rzeczy, które można zrobić z prefabrykatów w parę minut, ale to nie o to chodzi. Chodzi o to, żeby się nauczyć czegoś autentycznego w kuchni” – przyznaje Karol Gotfryd, jeden z uczestników.
Panowie nie tylko pokazali, że potrafią radzić sobie w kuchni, ale też wykazali się entuzjazmem i zaangażowaniem. „Lubię gotować, gotuję od 30 lat. W domu żona nie gotuje, także to jest moja pasja. Lubię kuchnię grecką, włoską, też azjatycką próbuję czasami” – mówi Zbigniew Tokarzewski.
W trakcie zajęć uczestnicy warsztatów pod okiem Michała Śliwińskiego – nauczyciela w ZPE – przygotowywali kurczaka w sosie curry i polędwiczki w sosie pieczarkowym. Każdy z panów przejął odpowiedzialność za konkretną część procesu kulinarnego – krojenie, smażenie i doprawianie. „To zawsze działa w dwie strony, także ta korzyść jest dla jednej i dla drugiej strony. Chętnie popatrzę, jak panowie gotują, z czym przyszli tutaj do nas, jakie mają umiejętności. Nie ukrywam też, że liczę na jakieś ciekawe rozmowy, ponieważ są to też rodzice naszych uczniów” – podkreśla Michał Śliwiński.
Warsztaty dla Taty to nowy cykl spotkań kulinarnych, dedykowanych ojcom uczniów Zespołu Placówek Edukacyjnych. „Żebyśmy wszyscy razem tutaj w przestrzeni szkolnej zrobili coś innego. Nie spotkanie z rodzicami, nie zabawy, ale coś takiego, co może się w życiu przydać i przede wszystkim co przyniesie wspólną radość” – mówi Wanda Agnieszka Jabłońska, dyrektor ZPE.
Na kolejnych zajęciach panowie będą przygotowywać pyszne sałatki dla mam, słodkie ciasta dla dzieci oraz pizzę dla całej rodziny.
