Nietrzeźwy sternik łodzi na wodzie jest równie niebezpieczny, jak pijany kierowca na drodze. Dlatego w trakcie całego sezonu wodnego policyjni wodniacy czuwają nad tym, by tak nieodpowiedzialne osoby nie stawały za sterami obiektów pływających. Przekonał się o tym nietrzeźwy 43-latek, którego podczas regat na Jezioraku skontrolowali iławscy policjanci.
Podczas zabezpieczania zawodów sportowych V Regat Smoczych Łodzi o Złote Wiosło Jezioraka, patrol policji wodnej zatrzymał do kontroli sterującego motorówką. Mężczyzna nie stosował się do przepisów żeglugi śródlądowej oraz jak się okazało nie posiadał uprawnień sternika. Jednak nie to było największym przewinieniem 43-latka. Podczas kontroli stanu jego trzeźwości wyszło na jaw, że mężczyzna pływał łodzią motorową mając 2,8 promila alkoholu w organizmie.
43-latek to czwarty sternik zatrzymany na warmińsko-mazurskich wodach przez policyjnych wodniaków od początku maja tego roku.
